W co warto się wyposażyć na wypadek braku prądu? Porady

0
107

Zima, która kojarzy się ze śnieżycami i sporymi mrozami przyzwyczaiła nas do tego, że pojawiają się problemy na drogach, ale nie tylko. Nierzadko występują awarie prądu, choć zwykle są krótkotrwałe. Widmo blackoutu dziś jest jednak dla nas bardziej realne niż kiedykolwiek. Próbujemy się przygotować na czas, kiedy to prądu nie będzie znacznie dłużej niż jedynie przez kilka godzin.

Co warto mieć pod ręką? Na co warto znaleźć miejsce w domu, m.in. w domowej spiżarce, by przetrwać najtrudniejszy okres?

Zapasy żywności i wody

Brak prądu oznacza, że w wielu domach i mieszkaniach nie będzie ogrzewania. Nasze karty debetowe mogą nie działać, więc pojawi się problem ze zrobieniem podstawowych zakupów. Nie uda nam się również przygotować posiłków czy nawet ciepłej herbaty. W co się zatem wyposażyć?

Powinniśmy postawić na zapasy żywności oraz wody pitnej. Mogą to być zapasy na co najmniej kilka dni, a nawet miesiąc. Wystarczy wybrać żywność długoterminową, taką, która nie wymaga korzystania z kuchenki czy jakiegokolwiek preparowania. Do tego woda pitna w większej ilości.

Dobrym pomysłem jest kupno gotowych racji żywności bądź zapasu żywności liofilizowanej, np. na 1 miesiąc, który można znaleźć w sklepie Karaluch.com.pl. Gotowe racje żywnościowe dostępne są w różnych wersjach, na określony czas, np. 1 dzień, miesiąc, a nawet dłużej.

Ciepła odzież i kołdry

Brak prądu będzie oznaczał, że w mieszkaniach ogrzewanych z sieci miejskiej najpewniej bardzo szybko zrobi się zimno. Przy ujemnych temperaturach na zewnątrz, wewnątrz zaczniemy marznąć, a to grozi wychłodzeniem, które jest zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia domowników.

Powinniśmy mieć w zapasie nie tylko kołdry na co dzień używane, ale i dodatkowe pierzyny, grube, ciepłe. Do tego koce. Nie obejdzie się bez ciepłej odzieży, która może być niezbędna właśnie w mieszkaniu czy domu. Na wszelki wypadek warto zaopatrzyć się także w koc termiczny, który pozwoli zatrzymać ciepło przez jakiś czas i ochroni nas przed wychłodzeniem.

Latarki i świece

Brak prądu to oczywiście niemożność korzystania z oświetlenia. Sezon zimowy oznacza dni, kiedy to przez krótki czas możemy liczyć na światło naturalne. Należy zatem wyposażyć się w latarki, baterie do nich oraz świece. Przydatne będą wszelkiego rodzaju lampki LED-owe, a także radio z ładowarką na korbkę. Dzięki temu ostatniemu będziemy również mieli kontakt ze światem zewnętrznym.

Pomyślmy także o oświetleniu awaryjnym – tu dostępne są produkty o różnej mocy czy trybach działania. Praktyczne będą także przenośne stacje zasilania, do których można podłączyć nie tylko lampkę, ale i np. czajnik.

Powyższe produkty nie zajmują dużo miejsca i nie należą do drogich. Warto je mieć pod ręką w swoim mieszkaniu czy domu, bo nigdy nie wiadomo, kiedy mogą się przydać. A nawet, gdy blackout nas ominie – na szczęście – nie są to rzeczy, które się zepsują bądź zmarnują. Czas zrobić zapasy i rozejrzeć się za niezbędnym sprzętem przydatnym podczas braku prądu.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here