Klasyka nigdy nie wyjdzie z mody. Julianne Moore udowadnia, że kobieta jest niczym wino i nawet mimo upływu lat nie musi ukrywać się pod grubą warstwą makijażu. Naturalność jest w cenie, a naturalność połączona z klasyką przynosi spektakularne efekty.
Makijaż Julianne Moore – inspiracja dla młodych kobiet
Dla aktorki czas się zatrzymał. Podziwiając jej zdjęcia, stylizacje, czytając wywiady i oglądając programy telewizyjne, możemy odnieść wrażenie, że życie zaczyna się po 50-tce. Na czerwonym dywanie w Cannes celebrytka prezentowała się szczególnie korzystnie. Subtelny i bardzo kobiecy makijaż, podkreślający naturalne wdzięki, dodał jej stylizacji świeżości i delikatności.
L’Oreal Paris, doceniając urodę aktorki, uczyniła ją ambasadorki marki. Wizażyści nie szczędzili starań, aby makijaż Julianne Moore zachwycił widownię i uczestników spotkania. Mimo że na co dzień Moore preferuje mocno podkreślone oczy oraz delikatnie zdefiniowane usta, na festiwalu zaprezentowała się z delikatnym makijażem oczu i mocno podkreślonymi ustami. Makijaż ust został dobrany pod kolor eleganckiej czerwonej sukni od Givenchy Haute Couture.
Chcesz poczuć się jak gwiazda? Nic prostszego!
Makijaż, który miała na sobie aktorka, nie jest trudny do odwzorowania. Wizażyści wykorzystali produkty dostępne w każdej drogerii po przystępnej cenie. Aby ujednolicić i rozświetlić cerę wykorzystano podkład Infaillible 24 Fresh Wear, który zbiera doskonałe opinie wśród makijażystów na całym świecie. Jego innowacyjna formuła z zawartością kwasu hialuronowego sprawia, że przez długi czas utrzymuje się na skórze, nie dając efektu maski, i zapewnia wysoki stopień nawilżenia. Podkład sprawdzi się u kobiet w każdym wieku – także u pań po 60. roku życia, które sięgają przede wszystkim po produkty na bazie wodnej.
Makijaż Julianne Moore zachwycał prostotą i precyzją wykonania. Do stworzenia perfekcyjnych kresek na górnej powiece wykorzystano eyelinera Superliner Superstar, który cechuje się długotrwałością i nawet po wielu godzinach noszenia nie traci na intensywności.
Aby odświeżyć spojrzenie i nadać mu lekkości, wykorzystano delikatne, owocowe cienie do powiek z kolekcji Mega Palette Cherry My Cheri. Maskara Faux Cils X-Fiber Edition Cannes 2018 posłużyła do wykończenia makijażu oka. Rzęsy stanowią kropkę nad “i” klasycznego make-upu – są idealnie rozdzielone, podkręcone i zagęszczone (nawet bez użycia zalotki).
Czerwone usta – nieśmiertelna klasyka
Szminki L’Oreal z kolekcji Color Riche zachwycają innowacyjną formułą i subtelnym wykończeniem. Nawilżające pomadki o matowym wykończeniu łączą w sobie zalety trwałych pomadek matowych i pielęgnujących pomadek nawilżających. Bardzo komfortowe w noszeniu i długotrwałe sprawdzą się na co dzień i na specjalne okazje. Warto zauważyć, że producent zadbał o pielęgnację ust, wprowadzając do składu kwasy Omega-3 oraz witaminę E.
Makijaż Julianne Moore nie byłby kompletny bez intensywnego akcentu kolorystycznego. Makijażyści postawili tym razem na kolor nr 357 Red Carpet (a jakże!). Intensywna czerwień szminki, o delikatnym półmatowym wykończeniu, w połączeniu z klasyczną czarna oprawą oczu prezentowała się niezwykle elegancko.
Ponadczasowe makijaże nigdy nie wyjdą z mody. Jeżeli szukasz nowoczesnych inspiracji, nie zapominaj, że współczesne trendy w dużej mierze bazują na klasyce. Produkty drogeryjne mogą być z powodzeniem wykorzystywane do tworzenia makijaży awangardowych, minimalistycznych oraz tradycyjnych z nutką pikanterii. Zachęcamy do wizażowych eksperymentów i odkrycia własnego, niepodrabialnego stylu.
